20 grudnia 2015

11.12.2015

o 20:31
Spokojny piątkowy wieczór, który spędziłam z Justyną na ubieraniu choinki. Pisząc z Wroną dowiedziałam się że Kuba wraca tej nocy.
Wyszło jednak trochę inaczej, bo dzownil do mnie z numeru Bejba.
- co robisz?
-śpie
- wbijemy z flaszka
- nie. Śpie.
- A wiesz z kim rozmawiasz ?
- Nie.
- Z Kubą..
<rozłączyłam się>

Dobre to było. I było to około godziny 0:18. Oczywiście Justyna to wykrakała :D
Natomiast o 2 w nocy przyjechali z Kamilem T. pod moje okno, świecili światłami i trąbili. Nie wyszłam.
KUTAS.


0 komentarze:

Prześlij komentarz

 

Fajny blog Monki Template by Ipietoon Blogger Template | Gadget Review